Autorka nieznana
Z pamiętników chłopskich. Pamiętnik nr 3
Gdy miałam lat osiem, to już nas było dzieci siedmioro, a matka chora, na moje...
Gdy miałam lat osiem, to już nas było dzieci siedmioro, a matka chora, na moje...
Próbowałam na temat mamy mówić z Danką, lecz ta dogmatyczka zawsze uchylała się od dyskusji...
Jeżeli o mnie chodzi, od najwcześniejszych lat nie widziałam (widocznie podświadomie) w mamie żadnego autorytetu...
…Aha — więc mieszkałyśmy wtedy na Bielańskiej, tak samo na facjacie… Więc dostałam to pudełko czekoladek...
Dusza głodna — dusza chce jeść. Brzuch syty, a dusza głodna… — Chleba, czarnego chleba — czerstwego razowca...