
Dante Alighieri
Boska komedia, Piekło
Wodziłem wkoło, na lewo, na prawo
I tylko wielkie wkrąg widziałem pole,
Gdzie rosły same...
Płaski i nagi kawał ugoru, otoczony niskim, krwawo-czerwonym murem, spiętym ciężkimi fortecznymi wrotami. Ponad suchymi...
Szyny mojej kolejki ciągną się wzdłuż i wszerz po całym polu. Tu doprowadziłem je jednym...
Gdzieś kiedyś widziałem stary cmentarz. Tak stary, że nie było już na nim ziemi innej...
W związku z cmentarzem poruszane są problemy sensu życia, wyobrażeń o życiu pośmiertnym - jest to miejsce ważne w każdej kulturze, choć jednocześnie cmentarze umieszczane są na obrzeżach osiedli ludzkich (i przez to niejako przesuwane na margines codzienności). Ciekawy fragment związany z pobytem na cmentarzu w Zaduszki znalazł się w pierwszej części Chłopów Reymonta; motyw gra istotną rolę w Dziadach Mickiewicza i wielu innych utworach.