
Zbigniew Uniłowski
Żyto w dżungli
Jonczyn proponuje zajść na szimaron do swoich kuzynów, którzy nazywają się Zabawa. Zatrzymujemy się przed...
Jonczyn proponuje zajść na szimaron do swoich kuzynów, którzy nazywają się Zabawa. Zatrzymujemy się przed...
Grzeszczeszyn przekręcał głowę, palił i chmurnie czasem popatrywał na mnie, wreszcie zaczął od słowa „bo...
Mimo istnienia wysiłków wyjścia z tej ohydy u pewnych jednostek wskutek chronicznego upadku ogółu i...
Sama podstawa — chłopi, tzw. „czerń”, nie istnieli nieomal zupełnie. Była to kompletnie inertna, martwa masa...
Rasa wieszczów wymarła i wy jej nie wskrzesicie i nie spłodzicie jej na nowo, choćbyście...
Dość kłótni! Dzięki wam, kmiecie w pseudoszlachcickich ambicyjach znieprawione, odzyskałem utraconą pozycję i...
Będę się streszczał: my tu przyszli z chochołem samego pana Wyspiańskiego, z którego idei...
Śpiwajma chórem
Jedna z ulic wielkodrzewnych wyprowadziła go z parku na folwark, między stodoły, sterty zboża, obory...
Dzięki temu motywowi mamy możliwość wskazania w utworach na postaci chłopów, charakterystyczny dla ludności wiejskiej system wartości, wzory zachowań, obyczaje, wierzenia, a także sposób współistnienia z innymi klasami społecznymi (zob. też: lud).