Jerzy Andrzejewski
Miazga
Naukowiec, moi mistrzowie, to taki facet, który z oczami przewiązanymi ciemną przepaską szuka w ciemnym...
Naukowiec, moi mistrzowie, to taki facet, który z oczami przewiązanymi ciemną przepaską szuka w ciemnym...
Ośmiu ludzi wybladłych pisząc <{http://www.w3.org/1998/Math/MathML}math >a + b - c = x{http://www.w3.org/1998/Math/MathML}math> wyznaczali odległość i wielkość wszystkich ciał niebieskich...
Schiller, podobnie innym artystom niemieckim, sądził, że jeśli się ducha posiada, ma się też prawo...
aż pewnej nocy przyśnił mu się dziwny sen. Oto przyszedł do niego brzeski rabin i...
Ponieważ każdy z nas może się mylić i nigdy nie wie o tym w danej...
Motyw ten odwołuje się po części do naznaczonej niepewnością kondycji ludzkiej, po części natomiast do postaci miejskiego flaneura. Tym motywem oznaczać będziemy błądzenie Wokulskiego w labiryncie, jakim staje się dla niego Paryż. Wokulski także odkrywa Warszawę i ,,doświadcza" jej, gdy schodzi w dół ulicą Karową i błądzi po Powiślu. Jednocześnie w polskich realiach częściej błądzić będziemy nie w labiryntach miejskich, lecz po bezdrożach i pustkowiach (dla uzupełnienia obrazu polecamy tu z naszej listy cytaty zgromadzone pod hasłem błoto). Błądzenie rozumiane w sensie etycznym wiąże się z grzechem i upadkiem. Może ono jednak dotyczyć błąkania się ,,fizycznego" lub też duchowego: poszukiwania swojego miejsca w życiu, zmierzania być może ku jakiemuś celowi przez pozornie przypadkowe miejsca; może w końcu odnosić się do życia wewnętrznego (czy psychicznego) — np. poszukiwania własnej tożsamości.