Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 431 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Małe, skurczone, uśmiechnięte zwłoki panny L. oddziałały dziś na mnie daleko silniej niż niejedna rozprawa...
Stefan Żeromski, Ludzie bezdomni, Ludzie bezdomni, tom pierwszy
Prawodawcy Chin mieli dwa cele przed oczyma; chcieli, aby lud był uległy i spokojny i...
Charles de Montesquieu (Monteskiusz), O duchu praw
Zdawało mu się, że widzi żonę swoją w oknie górnego pokoju, nasłuchującą turkotu bryczki.
— Heluniu...
Bolesław Prus, Przeklęte szczęście