Bruno Jasieński
Palę Paryż
Psychoza religijna ogarniała powoli, lecz systematycznie, coraz szersze kręgi ludności.
Głuche, jękliwe dzwony nad miastem...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Psychoza religijna ogarniała powoli, lecz systematycznie, coraz szersze kręgi ludności.
Głuche, jękliwe dzwony nad miastem...
Jego synonimy to: masa, motłoch, tłuszcza. Tłum to twór przerażający dla wielu (np. myślicieli i poetów), innych zaś zachwycający swą siłą; stanowi ważny temat XIX i XX wieku. Znajdziemy refleksje na temat tłumu i u Norwida, i w Nie-Boskiej komedii Krasińskiego; dużo (i z odrazą) pisze o tłumie Kasprowicz.