Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 448 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Epika
Agnes von Krusenstjerna
Zdarzyło się po drodze
— Tu się chyba płacze — odezwała się gaworzącym głosem, jak mówi się do dzieci. — Luli, nie...
Agnes von Krusenstjerna
Zdarzyło się po drodze
Stojącej obok kobiety od dawna nie spotkała. Gdy się mijały, zazwyczaj pozdrawiały się skinieniem głowy...
Agnes von Krusenstjerna
Zdarzyło się po drodze
Przez drzwi wyszli mężczyzna i kobieta, z wolna go minęli. Rozpoznał mężczyznę. Kilka razy widział...
Władysław Łoziński
Oko proroka
Owo gromada Kozaków z wielkimi wiwatami podniosła na rękach w górę Opanasa, a Opanas stał...
Bolesław Leśmian
Jan Tajemnik
Patrzał tak długo, aż się i czegoś dopatrzył. Ni mniej, ni więcej, jeno na kole...
Bolesław Leśmian
Majka
aż tu nagle dłoń na jakąś przegrodę natrafiła, i nie na zwykłą przegrodę, jeno na...
Bolesław Leśmian
Majka
Z tymi myślami wyszedł z chaty aż hen na drogę i jakby za zrządzeniem Bożym...
Bolesław Leśmian
Majka
Zamilkł zdumiony Dziura i zamilkła Majka, która do brzegu wraz z łąką pływającą dotarła.
Popatrzyli...
Bolesław Leśmian
Podlasiak
— A ilu was tam jest? — ozwała się niespodzianie dziwożona z wnętrza torby żebraczej.
— Trzech! — odpowiedział...