![Murdelio](/media/book/cover_clean/kaczkowski-murdelio_gzS2g92.jpg)
Zygmunt Kaczkowski
Murdelio
Owe szaleństwa za kobietami, owe wzdychające miłości zostaw już Francuzom i Włochom. To ich rzemiosło...
Owe szaleństwa za kobietami, owe wzdychające miłości zostaw już Francuzom i Włochom. To ich rzemiosło...
Proszę was, ludzie światowi, wy którzy, o tej porze, pędzicie za swymi uciechami na bal...
To co się działo w mej głowie było wszelako może równie subtelne jak najzręczniejszy sofizmat...
W najsłodszych dniach rozkwitu jej nieporównanego piękna nie kochałem jej nigdy, jestem tego aż nadto...
O rozumie wiele mówi w Satyrach Krasicki — podkreśla jego wartość, a także przeciwstawia głupocie. W romantyzmie rozum staje się przeciwieństwem serca, które reprezentuje „czucie i wiarę” (Romantyczność Mickiewicza). Romantycy przewartościowali pojęcie rozumu, przyznając wyższą rangę temu, co niedostępne poznaniu za pomocą „szkiełka i oka”. Dopiero pozytywizm stanie się kolejną epoką literacką, która mając tradycję romantyczną zapisaną w sercu (Lalka Prusa), rozumowi będzie oddawała cześć.