Platon
Państwo
Bo to jest walka — dodałem — nie o byle co, kochany Glaukonie; większa niżby się wydawało...
Bo to jest walka — dodałem — nie o byle co, kochany Glaukonie; większa niżby się wydawało...
Nie ma żadnego prawa naturalnego: to słowo jest jedynie starożytnym bzdurstwem godnym prokuratora, który prowadził...
— Ile pan żąda — zapytał Kandyd — aby mnie zawieźć prosto do Wenecji, mnie, moich ludzi, toboły...
Wpośród tych uniesień zjawia się sierżant policji w towarzystwie znanego nam labusia oraz oddziału straży...
Budzi pożądanie, ale też jest znakiem materializmu, zaprzeczenia ducha. Pieniądz łączy się ze znaczeniami, jakie niosą ze sobą hasła: handel, interes, korzyść, ale niekiedy kojarzony jest z grzechem, jaki popełnili biblijni czciciele Złotego Cielca.