Eliza Orzeszkowa
Marta
Salonik ten miał tylko pozór saloniku; w gruncie był miejscem handlu takim, jakim bywają...
Salonik ten miał tylko pozór saloniku; w gruncie był miejscem handlu takim, jakim bywają...
„Kiedy ona dosięgnie wieku baronowej… ona, przywykła do wydawania dziesiątków tysięcy rubli rocznie, kto wie...
— Ja dam strzelbę, dam proch, dam, co potrzeba… a Kuba, co ustrzeli, przyniesie do mnie...
— Tuhaj-beju! — rzekł. — Ile myślisz wziąć wykupna za tego jeńca?
Tuhaj-bej popatrzył na Skrzetuskiego i rzekł...
Budzi pożądanie, ale też jest znakiem materializmu, zaprzeczenia ducha. Pieniądz łączy się ze znaczeniami, jakie niosą ze sobą hasła: handel, interes, korzyść, ale niekiedy kojarzony jest z grzechem, jaki popełnili biblijni czciciele Złotego Cielca.