Józef Ignacy Kraszewski
Stara baśń, tom drugi
Jeszcze spór trwał o to, kto winien, że dziewki nie obroniono, Ludek chciał zgromadzić swoich...
Jeszcze spór trwał o to, kto winien, że dziewki nie obroniono, Ludek chciał zgromadzić swoich...
Miejsce kapłana zwykle w rodzinie głowa domu zajmowała; ojciec składał ofiary i prowadził do miejsc...
U ogniska warzyła się i piekła wieczerza, a że gość był w chacie, dostatniejsza niż...
Smerda, już co innego mając na myśli, zwrócił się do starej Jagi.
— Matko stara — zawołał...
Tu zawahał się nieco Doman i oczy mu zabłysły, ale spuścił je wnet, jakby zawstydzony...
Pani Makowiecka nadjechała o zupełnym już mroku, a Ketling wyszedł aż przed bramę na jej...
Gdy się zbliżyła północ, kapela ustała grać, panie pożegnały towarzystwo, a między rycerstwem poczęły krążyć...
— Słuchaj! — rzekł po chwili — rozmów się jeszcze z Krzysią, przedstaw jej swój lament, swoją boleść...
W izbie zajętej przez panią Boską słychać już było ruch, ale niecierpliwemu młodzianowi tak pilno...
— Oj! Co mnie jeszcze czeka! Dziej się wola boża! Chociaż serce zamiera we mnie, gdy...
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.