Paul Heyse
Andrzej Ingram
Co za tajemnicze losy otaczały to rodzeństwo?
By to wyjaśnić, musimy się cofnąć wiele lat...
Co za tajemnicze losy otaczały to rodzeństwo?
By to wyjaśnić, musimy się cofnąć wiele lat...
— A widziała też pani „Dziką”?
— Nie, nie widziałam — odrzekłam spokojnie. — A cóż to za „Dzika...
Wytężyłem wzrok. Na ławce, tuż pod oknem, siedział człowiek ze zwieszoną głową. Był ubielony śniegiem...
A dawne to czasy, kiedy gadał, co w Piśmie świętym stoi, że kowale i kominiarze...
— Dobrodzieju — odpowiada — choróbsko opadło mnie na Saksach, alem z pomocą bożą wyzdrowiał.
A na to...
— Jezusie, Maryjo!… — krzyknął Lipiecki. — Śmierć! śmierć!
I w tej chwili jeszcze jedna, jasna jak błyskawica...
Jak pisze Z. Bauman (Tegoż, Wieloznaczność nowoczesna. Nowoczesność wieloznaczna, przeł. J. Bauman, Warszawa 1995 ISBN 83-01-11716-8) miejsce obcego jest poza opozycją przyjaciel-wróg, będącą jednym z tych przeciwieństw, które konstytuują porządek świata. Dlatego też obcy przeraża bardziej niż wróg i zagraża ,,samej możliwości sensownej mapy świata i adekwatnej w świecie orientacji. Podkopuje przekonanie, że podział na przyjaciół i wrogów wyczerpuje wszystko, co świat zawiera (...) Obcy jest niezaplanowanym, nieprzewidzianym Trzecim" (Tamże, s.81-82). Jego cechą jest tożsamość niejasna: ,,ani/ani" czy też ,,albo/albo". Takie niezdecydowanie (,,niedecydowalność") paraliżuje wiedzę i skuteczność działania, ,,brutalnie obnaża sztuczność, wątłość, zakłamanie najbardziej istotnych rozróżnień" (Tamże, s.83), przynosi zagrożenie chaosem. Figura Obcego opisuje pozycję Żydów w społecznościach europejskich przed Zagładą, lecz jest pojemna i może opisywać również inne przypadki trudnego położenia grup i jednostek w społeczeństwie.