Anatole France
Poglądy księdza Hieronima Coignarda
— Rożenku, synu mój — odrzekł — przyznaję ochotnie, że popadłem w sprzeczność. Ale ta dwulicowość, którą odkryłeś...
— Rożenku, synu mój — odrzekł — przyznaję ochotnie, że popadłem w sprzeczność. Ale ta dwulicowość, którą odkryłeś...
Długość życia ludzkiego — to punkcik, istota — płynna, spostrzeganie — niejasne, zespół całego ciała — to zgnilizna, dusza...
Sprawy świata są okryte taką jakąś tajemniczością, że filozofom, i to nie małym ani pierwszym...
Zatrudniać się sobą, zdaje się im, że to jest lubować się w sobie; obcować z...
Można powiedzieć, z niejakim podobieństwem, że istnieje nieuctwo elementarne, które idzie przed wiedzą: drugie, doktoralne...
Trzeba, aby w dźwigającym więcej było dzielności i mocy niżeli w ciężarze: ów, który nie...
Jednakowoż byłoby źle z poznaniem, gdyby każdemu myślicielowi dostawało się ono jeno w takiej mierze...
Wstyd. — Oto stoi piękny rumak, wyrzuca spod kopyt ziemię i prycha, tęskno mu do przejażdżki...
Motyw dotyczy tych fragmentów, w których mówi się nie tyle o mądrości, ile o osobie będącej jej uosobieniem, czy wyrazicielem (przez co mędrzec jest spokrewniony z filozofem — miłośnikiem mądrości, ale z nim się nie utożsamia). Może pojawiać się jako postać ujęta ironicznie, potraktowana prześmiewczo. W tych przypadkach mędrzec stawałby się mędrkiem (O mędrcu mowa w satyrze Człowiek i zwierz Krasickiego, a o mędrku w satyrze Mędrek).