Tadeusz Boy-Żeleński
Flirt z Melpomeną
Po ogłoszeniu moich uwag teatralnych, trącających pośrednio o wpływy francuskie i niemieckie odnośnie do naszego...
Po ogłoszeniu moich uwag teatralnych, trącających pośrednio o wpływy francuskie i niemieckie odnośnie do naszego...
Dobrze uczyniły obie sceny krakowskie, iż pierwszy rok teatralny w niepodległej Polsce rozpoczęły arcydziełem Fredry...
Znane są sceny, jakie nastąpiły po śmierci króla. Królewicz Jakub pośpieszył na zamek, odebrał od...
Rada byłam, gdy udało mi się wyciągnąć go ze sklepu z jedwabiem, a potem od...
— Otóż, Jane, ojciec mój postanowił utrzymać majątek w całości. Nie mógł znieść myśli o jego...
W tej chwili zaszedł wypadek, którym los jakby chciał potwierdzić powiedzenie, że „Nieszczęście nigdy samo...
— Briggs jest w Londynie. Wątpię, czy on w ogóle wie cośkolwiek o panu Rochesterze, on...
Chodziłam szybko po pokoju. Nagle przystanęłam, tłoczyły się w mej głowie myśli, nadbiegające prędzej, niż...
— Ojcowie nasi obywali się bez tego wszystkiego, bez wszystkich nowoczesnych wymysłów, w Boga wierzyli, klejnot...
— Basia się nazywa — mówił Drzazga — Basia! Zupełnie jak w Wołodyjowskim… To mnie tak dla niej...
Motyw niezwykle ważny dla myśli konserwatywnej (ale nie tylko), odnoszący się do całego tego bagażu społeczno-genetycznego, który u zarania określa życie człowieka i wyznacza mu egzystencjalne zadania. Uświadomienie sobie swego dziedzictwa wymaga ustosunkowania się wobec miejsca, w którym istniejemy w świecie. Motyw znajdziemy i w nowelach Żeromskiego, i np. w Hamlecie.