Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część druga - Zima
— Skarga tyle sprawi, że nim urząd zjedzie i zabroni, to już i pniaków nie ostanie...
— Skarga tyle sprawi, że nim urząd zjedzie i zabroni, to już i pniaków nie ostanie...
— Ptaszkami się, ścierwo, zabawiasz, co?
Porwał się, by uciekać, ale już gospodarz chycił go krótko...
Na werendzie było kilku mężczyzn i kobiet, ubranych świątecznie, z bardzo uroczystymi twarzami.
Na jej...
— Mówcie prędzej, bo widzicie, ja nie mam czasu — prosił Borowiecki, który chociaż się nudził podczas...
Mówiono o nim powszechnie, że był to pan dobry, nie pozwolił swoim poddanym najmniejszej krzywdy...
Oboje mieli to sobie za zaszczyt i radość, gdy ich rodzina włościańska, nawet najbiedniejsza, poprosiła...
Gdy w roku 1894 przechodził dłuższą słabość i widział się bliskim śmierci, prosił, ażeby go...
Z przeszłych wydarzeń i wypadków znali tylko te, które sami przeżyli i zapamiętali albo o...
Uświadomienie narodowe szło jednak powoli i do ostatnich czasów dość jeszcze znalazło się takich, co...
Dzięki temu motywowi mamy możliwość wskazania w utworach na postaci chłopów, charakterystyczny dla ludności wiejskiej system wartości, wzory zachowań, obyczaje, wierzenia, a także sposób współistnienia z innymi klasami społecznymi (zob. też: lud).