Joseph Conrad
Szaleństwo Almayera
Wsparty obu łokciami o balustradę werandy, wpatrzył się znów w wielką rzekę płynącą przed nim...
Wsparty obu łokciami o balustradę werandy, wpatrzył się znów w wielką rzekę płynącą przed nim...
Ale Borowiecki coraz częściej czuł swoją samotność i tę przeraźliwą pustkę jaką był otoczony, — pustkę...
Nie chciało mu się iść do roboty. Było mu dobrze tak chodzić i myśleć o...
Między drzewami co chwila migały błyszczące pudła powozów pędzących na gumowych kołach. Głuchły turkot ich...
Motyw przewidziany do wskazywania nie tylko rozmaitych opisów bogactwa, ale także wypowiedzi traktujących o tym, w jaki sposób różne postacie wyobrażają sobie bycie bogatym, co myślą o tym stanie (zwykle określanym jako błogi lub przeklęty) oraz o konsekwencjach zażywania bogactwa (które może np. łatwo prowadzić do pychy).