François-Marie Arouet (Voltaire / Wolter)
Kandyd
Ujrzawszy w pobliżu jakąś wioskę, wygramolił się wraz z Kakambą na ląd. Kilkoro wiejskich dzieci...
      
    
    
  Ujrzawszy w pobliżu jakąś wioskę, wygramolił się wraz z Kakambą na ląd. Kilkoro wiejskich dzieci...
      
    
    
  Ci książęta, którzy zostali w ojczyźnie, byli rozsądniejsi; nakazali, za zgodą narodu, iż żaden mieszkaniec...
      
    
    
  Kandyd i Marcin udali się w gondoli na Brentę i przybyli do pałacu szlachetnego Prokuranta...
      
    
    
  KUBUŚ: Przejeżdżaliśmy przez Orlean: niby kapitan i ja. Całe miasto gada jeno o przygodzie, jaka...
      
    
    
  pani Reymer rychło zatarła w pamięci dawny niedostatek; dręczyła ją namiętność zbytku i bogactwa; czuła...
      
    
    
  Okrutna kobieto! Okrutna! Czegóż ci trzeba więcej w dostatku, którego zażywasz obok przyjaciela, kochanka takiego...
      
    
    
  Potem jeszcze pomyślał: „Sądziłem, że jestem bogaty, bo mam wyjątkowy kwiat, a mam tylko zwyczajną...
      
    
    
  Oto po części przyczyny naszego ubóstwa. Kryjemy je pod złoconym szychem dzięki zręczności modniarek; jesteśmy...
Motyw przewidziany do wskazywania nie tylko rozmaitych opisów bogactwa, ale także wypowiedzi traktujących o tym, w jaki sposób różne postacie wyobrażają sobie bycie bogatym, co myślą o tym stanie (zwykle określanym jako błogi lub przeklęty) oraz o konsekwencjach zażywania bogactwa (które może np. łatwo prowadzić do pychy).