Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Adam Wiedemann, Samczyk, Część II, *** [Tyle było śniegu]
Jabłko → ← Transmisja

Spis treści

      Adam WiedemannSamczyk *** [Tyle było śniegu]

      1
      Tyle było śniegu dzieci tyle radości miały
      a teraz w ziemię wsiąknął po trochu śnieg cały
      Dzisiaj jest właśnie niedziela dzieci pójdą do kościoła
      właśnie po takiej ziemi jaka się Panu Bogu podoba
      5
      Kopiec J. Piłsudskiego czeka aż ktoś go odnowi
      cóż z tego skoro sam Pan Bóg znęca się nad nim złośliwie
      Ja tam byłem raz jeden nic nie mam przeciwko Kopcowi
      lecz Pan Bóg wciąż musi tam siedzieć więc wcale Mu się nie dziwię
      Pan Bóg nie może wybierać słońca albo cienia
      10
      ogląda po sto razy najgłupsze przedstawienia
      wącha wszystkie perfumy wdycha wszystkie smrody
      zażerając się tortem cierpi zgony i porody
      Trudno się Panu Bogu arcydziełem wzruszyć
      gdy jednocześnie widzi wszystkie brudne uszy
      15
      Wszechmocny — a nic nie poradzi na koszmar Wszechobecności
      nie miejmy Mu więc za złe tych paru nieuprzejmości
      x