Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 477 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Karol Maliszewski, Zdania na wypadek, I. Góry, gorączka, Wysiadłem, usiadłem

Karol Maliszewski

Wysiadłem, usiadłem

Uwaga, tekst zawiera wulgaryzmy.

Apel poległych → ← Lot

Spis treści

    1. Literat: 1
    2. Podróż: 1

    Karol MaliszewskiWysiadłem, usiadłem

    1
    Podróż, LiteratUszedł ze mnie duch na jakąś godzinę
    i czułem w ręce bilet
    przez Leszno, Poznań, Konin;
    dopiero potem myśl, żeby coś wyjąć
    5
    i przestać migotać, wpisywać w szybę,
    wszystko oddychało we mnie,
    byłem we wszystkim.
    Bolała od tego głowa i kolana,
    jakbym wędrował na klęczkach
    10
    po wiosennej grudzie, tłukł okna,
    a przedtem pasł głowę
    rozbłyskiem widoków (to bliskie
    konania), snów, napomknień.
    Czyj sen jest większy
    15
    w tym pokoleniu, i słyszę: czy
    napisałeś już o mojej
    książce i: kiedy wreszcie
    napiszesz —
    a chuja napiszę.
    20
    Wysiadłem z pociągu,
    bo mi się spodobały czyjeś usta w szybie,
    ruszały się.
    Nie mogłem znaleźć zeszytu.
    x