Edward Redliński
Konopielka
No, to już pójde. Do widzenia.
Tak powiedział: dowidzenia! A co on, urzędnik? Co on...
No, to już pójde. Do widzenia.
Tak powiedział: dowidzenia! A co on, urzędnik? Co on...
Tato wyszli z chaty, patrzo sie na syna, synowe. A może to wy jajko wypili...
Michałowego dwieście kroki, naszego pięćset! ogłasza cienko Ziutek i tate znowuś poderwało: A pójdziesz ty...
A gdyżechmy już odprawili różne przypadki człowieczeństwa naszego, a jako mają być obaczywane, i jako...
Abowiem gniew a rozgniewanie są od siebie ty dwie rzeczy jakoby niejako różne, jakoby pijany...
Ale byś tak snać rzekł: „Wżdyć bez gniewu być nie może, bo go potrzeba albo...
A tak ma być uważan gniew, aby nie leda z przyczyny był poruszon, gdyż wiele...
Abowiem co jest sprośniejszego jako gniew nierozmyślny a nieuważony? A snadź już w sobie wszytki...
A tak trzeba się strzec rozmów takich, co by komu co szkodzić miały, bo nie...
Abowiem zaśpi czasem służka nieboraczek, iż zamieszka posługi jakiej, wierci się, żal mu barzo tego...