Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
Rano budził mnie odgłos ciężkich stąpań: to wychodzili na codzienne poszukiwanie pracy bezrobotni. Szli ciężko...
Stanisław Brzozowski, Płomienie
— Gniady na końcu… Przegrałeś pan… — Pąsowy bierze Yunga…
— Nie weźmie, już ćwiczy konia…
— Ale… ale...
Bolesław Prus, Lalka, Lalka, tom pierwszy
Dziecko trzęsło się od krzyku i płaczu, obejmując konwulsyjnie szyję ojca, ów zaś, pragnąc mu...
Henryk Sienkiewicz, Quo vadis