Cezary Jellenta
Wielki zmierzch
W majestacie alej — tłumy, jak zwykle tutaj, brzydkie, trywialne, ordynaryjne, wrzask uczniaków w pobliżu cukierni...
W majestacie alej — tłumy, jak zwykle tutaj, brzydkie, trywialne, ordynaryjne, wrzask uczniaków w pobliżu cukierni...
Po trzech dniach żeglugi podróżni znaleźli się naprzeciw Sangwinariów: wspaniała panorama zatoki Ajaccio roztoczyła się...
Serce jéj od modlitwy ciągłéj stało się pełne łez, smutków i niebieskich nadziei, i wypiękniało...