 
      
    
    
  Aleksander Dumas (ojciec)
Trzej muszkieterowie, tom pierwszy
— Jeśli Wasza Królewska Mość jest zadowolona — rzekł de Tréville — to i my także.
— Tak, jestem...
 
      
    
    
  — Jeśli Wasza Królewska Mość jest zadowolona — rzekł de Tréville — to i my także.
— Tak, jestem...
 
      
    
    
  Nie można wymagać od pierwszej miłości, aby była dyskretna.
Pierwszemu takiemu uczuciu towarzyszy tak bezbrzeżna...
 
      
    
    
   
      
    
    
  Błądziłem dalej wśród tego pijącego i śpiewającego tłumu. Spotykałem zakochanych, którzy trzymali się wpół i...
 
      
    
    
  Ta stara, która mi pokazywała nad głową błękitną chmurkę, mówiąc: »Będzie deszcz, ale nie dzisiaj...
 
      
    
    
  Idę — tak maszeruję. Wymachuję rękami. Lekki jestem, wyspany. Zupełnie inaczej, niż kiedy byłem nauczycielem. Rozglądam...
 
      
    
    
  Kiedy byłem młody, mogłem nie gonić się, ale biec do tramwaju albo na dworzec. Czasem...
 
      
    
    
  I dorośli lubią piękną pogodę, ale oni myślą, rozważają, my tak jakoś jakbyśmy ją pili...
 
      
    
    
  Nigdzie mu weselej nie było jak tam, gdzie się bić miano. I teraz też usta...
 
      
    
    
  O, beztrosko młodzieńczych, hucznych dni! Nie było takiej łzy, która by nie wyschła w palącym...