
Stefan Grabiński
Puszczyk
— Doktorze — podjąłem ochryple, nieswojo — Pan wierzysz w przeczucia?
Zadrżał. Ciemne oko utkwiło niespokojnie w moim...
— Doktorze — podjąłem ochryple, nieswojo — Pan wierzysz w przeczucia?
Zadrżał. Ciemne oko utkwiło niespokojnie w moim...
— Powiadam ci, święty Baalu niebiosów, nie ma cię wcale! A gdybyś nawet istniał, przekleństwo moje...
Biedny, stary, lekkomyślny Roderyku, jakiego żeś złego ducha tu zaklął, który plemię twoje w pierwszych...
Hubert rzeczywiście nie wiedział o tajemnie zawartym małżeństwie ani o narodzeniu syna. Czując się bliskim...
— Melchiorze, spisek zrobiłeś przeciw mnie wraz z tym nędznym czarownikiem, którego wciągnąłeś do swego domu...
Masz, tchórzu, dziadu, dziadu, obwiesiu, niedowiarku, turku!
Masz! Poloniuszu, pijaku, bękarcie...
Używając tego hasła wskazujemy przykłady szczególnego naznaczenia egzystencji, jakiego doświadcza choćby Judasz w jednym z Hymnów Kasprowicza: jest wyrzutkiem ludzkości i po zdradzie, którą popełnił, nic co zrobi nie może już wyjść na dobre. Niekiedy poczucie przekleństwa ciążącego na danej osobie może być elementem pejzażu wewnętrznego i indywidualnym jedynie odczuciem. Innym razem przekleństwo może być sygnalizowane przez zachowanie całej grupy; w związku z tym motywem można też mówić o ziemi czy miejscu przeklętym.