Adam Mickiewicz
Pan Tadeusz, czyli ostatni zajazd na Litwie
Nareszcie księżyc srebrną pochodnię zaniecił,
Wyszedł z boru i niebo, i ziemię oświecił.
One teraz...
O wy, Niebiosa! O, Ziemio! Proście dla mnie o litość!
A niebo i ziemia odpowiedziały...