Eliza Orzeszkowa
Nad Niemnem, tom pierwszy
— Pani nie wie? — ciągnął żartowniś — toż to pierwsza miłość mężulka… Panna Justyna… pierwsza miłość… a...
— Pani nie wie? — ciągnął żartowniś — toż to pierwsza miłość mężulka… Panna Justyna… pierwsza miłość… a...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.