Wacław Berent
Próchno
Kto wie — rzekł wreszcie — może to jest cały ciemny świat uczuć, w którym ponure dusze...
Kto wie — rzekł wreszcie — może to jest cały ciemny świat uczuć, w którym ponure dusze...
a wtem stała się rzecz boska.
Srebrzysta melodia rozperliła się niby słowiki w noc majową...
Miałem to wielkie szczęście, może jedno z najrzadszych, iż oddałem miłości moje dziewictwo. Ale następstwem...
Szczytny wzlocie stworzenia, wspólnoto powszechna istot, rozkoszy po trzykroć święta, co rzekli o tobie ci...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.