Pietro Aretino
O łajdactwach męskich
Rozgorzała miłością do tego stopnia, że oślepła na wszystko. Nie zważała przy tym wcale na...
Rozgorzała miłością do tego stopnia, że oślepła na wszystko. Nie zważała przy tym wcale na...
— Wieszże ty — mówiła prezesowa — że w chwili ostatniego z nim pożegnania myśleliśmy: czy by się...
Wyjść za Rossiego?… Dbać o jego garderobę teatralną, a może przyszywać mu guziki do nocnych...
„Dlaczego Stach tak dziwnie przypatrywał się loży, w której siedziała hrabina, pan Łęcki i panna...
Znam to dobrze — mówił dalej, zadyszany z gniewu — bo choć jestem Żydem i zostanę nim...
— Miłujesz to mnie, Jaguś? — szepnął cicho.
— A bo raz ci to powiadałam? a bo nie...
Wysocka przysunęła się do Anki i bardzo radosnym głosem mówiła:
— Muszę ci powiedzieć, że już...
Motywem tym zaznaczamy fragmenty o takiej miłości, która pojawia się z wyroku przeznaczenia (warunek klasycznej tragiczności), łączy osoby, które z różnych powodów (pozycji społecznej, wrogości między rodzinami) nie mogą być razem i prowadzi kochanków ku katastrofie. Tak dzieje się np. w dramacie Shakespeare'a Romeo i Julia. Często motyw ten łączy się z motywami miłości niespełnionej lub/i miłości romantycznej.