Jan Kochanowski
O gospodyniej (Proszono jednej wielkimi prośbami...)
Proszono jednej wielkimi prośbami,
Nie powiem o co, zgadniecie to sami.
A iż stateczna była...
Mazepa z konfuzyją wyszedł z Polski w drugim roku z tej przyczyny. Na Wołyniu miał...
Cóż wy, pały zakutane, żadnego na to lekarstwa nie znacie? Czyżby natura tak pokarała ludzkie...
Motywem tym zaznaczamy fragmenty mówiące o powinnościach i zakresie władzy wiążącej się z rolą męża. W sposób najoczywistszy motyw ten jest powiązany tematycznie z hasłami takimi jak: żona czy małżeństwo.