Stefan Żeromski
Przedwiośnie
W pewnej chwili od strony Leńca dał się słyszeć turkot. Widać było światło latarni poruszające...
W pewnej chwili od strony Leńca dał się słyszeć turkot. Widać było światło latarni poruszające...
— Nie, Czaruś — rzekła — już z tobą nigdzie nie pójdę.
— Nigdy?
— Nigdy.
— To po cóżeś mię...
Motyw ten, ważny dla obyczajowości związanej z erotyką, pojawia się w sytuacjach tzw. trójkątów małżeńskich. Być może potrzebny byłby odpowiadający mu motyw kochanki (na razie odpowiednie fragmenty oznaczane były za pomocą niezwykle pojemnego motywu kobiety).