Bjørnstjerne Bjørnson
Dziewczę ze Słonecznego Wzgórza
Ludzie stali spokojnie pod domami i wzdłuż muru kościelnego, rozmawiali półgłosem, spozierając na siebie tylko...
Ludzie stali spokojnie pod domami i wzdłuż muru kościelnego, rozmawiali półgłosem, spozierając na siebie tylko...
— Wybacz, jejmość, i wy, młodzi kniaziowie, że przeciw zwyczajowi postępując, zamiast przez zacnych posłów mówić...
W prawą rękę chwycił kapelusz i podsunąwszy się ku pannie, skłonił się tak nisko, że...
Kmicic pokłonił mu się i rzekł:
— Dawno chciałem waszmości dobrodziejowi złożyć służby powinne, ale wcześniej...
Panie Andrzeju, a poszwargocz no onym psim językiem do tych pludraków i rozpytaj, co się...
O grzeczności mówiono wiele w oświeceniu — epoce literackiej, której jednym z wyznaczników jest dydaktyzm. Jest to np. częsty motyw Satyr Krasickiego, niekiedy przywoływany w ironiczny sposób; grzeczność staje się tu niekiedy synonimem zewnętrznej ogłady, ale też fałszu, pozy, maski:
,,Grzeczność — talent nie lada, ten rad w dworach gości,
Ten kształci oświecone jasne wielmożności,
Ten jest cechą każdego, co się dworu ima,
Co pozoru ma nazbyt, a istoty nie ma,
Zgoła co jest dworakiem."
Pamiętać jednak należy również o niełatwej sztuce grzeczności opisywanej w Panu Tadeuszu, a będącej filarem ładu społecznego: grzeczność stanowi tu zbiór zasad pozwalających uszanować pozycję i zasługi każdego.