Joseph Conrad
Lord Jim, tom pierwszy
Podniósł z wolna rękę do twarzy i zdejmował z niej coś palcami, jakby go oblazła...
Podniósł z wolna rękę do twarzy i zdejmował z niej coś palcami, jakby go oblazła...
Widywano go często z księdzem, jak stawali obaj zamyśleni na ulicy i przyglądali się gromadkom...
Gdy miłość zagnieździ się w sercu człowieka, staje się on jak dziecko, które nic nie...
Trudno było wynaleźć chłopcu jakieś zajęcie. Wyglądał na delikatnego i był ładny mimo opuszczonej bezmyślnie...
Teraz już mogę spokojnie umierać: to on, to kapłan mi to powiedział… Jestem spokojny, nawet...
Kobieta była zawsze przedstawicielką zadań i dążeń do pokoju, wrogiem wojen, gwałtów i zaborów i...
To był dom na odludziu, o dwadzieścia mil stąd, za górami. Kazano mi zostać przed...
Chodzi tylko o to, czy ma pani wygląd i zachowanie damy. Jeżeli nie, to nie...
Czasem myślałam, że smuci ją usposobienie jej synka, bo nie zdarzyło mi się jeszcze spotkać...
Co do mnie, wtedy jeszcze nie zwracałem prawie uwagi na dziewczynki i zupełnie nie mogłem...
Dziecko posiada dwoisty status w literaturze. Niekiedy przypisywana jest mu naiwność, dzięki czemu obserwowany przez nie świat odkrywa swą obłudę. Kiedy indziej zaś podkreśla się cechujące dzieci okrucieństwo. W romantyzmie uformowany został swoisty mit dziecka jako posiadającego ,,naturalny" dostęp do prawdy, dar jasnowidzenia i przeczucia (taki jest mały Orcio w Nie-Boskiej komedii). Dziecko bywa beztroskie i niewinne (angeliczne), ale niekiedy posiada cechy diaboliczne.