Karol Maliszewski
Ostatni wiersz dla matki
Rdza traw, ta rozpacz,
pod bukami przepaść;
przepaść rozpatrz
z góry, przyklaśnij do echa.
Tam...
Niedojrzale kocha młodzieniec, niedojrzale nienawidzi ludzi i świata. Spętane i ciężkie są jego czucia oraz...
Trudno było poznać swawolnego chłopca. Wychudł jak trzaska, sczerniał, postarzał. Z bladej twarzy sterczały kości...
Hasło to służy do wskazywania wypowiedzi mówiących o tym, jakie są wyznaczniki dorosłości, a zarazem końca dzieciństwa.