Anatole France
Zbrodnia Sylwestra Bonnard
No, daj rękę, doktorze. Wróciłeś mi życie, przebaczam ci. Powróciłeś mnie moim przyjaciołom, dziękuję ci...
No, daj rękę, doktorze. Wróciłeś mi życie, przebaczam ci. Powróciłeś mnie moim przyjaciołom, dziękuję ci...
Wymieniłem już różne przyczyny, przeważnie zawody, które spowodowały w życiu Strumieńskiego powrotną falę, recydywę ku...
Cóż w tym czasie robiła Ola? Oto dawała wprawdzie mężowi do poznania, że obawy jego...
Hejże ha — otóż to z ust tych rwały się niecenzuralne słowa, pamiątki faktów lubieżnych, a...
Ponieważ Pawełek na piękności kobiecej jeszcze się nie znał, szablonu „miłości” jeszcze go nie wyuczono...
Przemoczonego Pawełka rozebrano i położono do łóżka. Było to na pięterku we dworze. Skoro z...
Był rozgorączkowany. Czuł się dziwnie podniecony; nagle przenikliwy chłód przeszył jego ciało i utkwił gdzieś...
Życie Henryka widocznie skłaniało się ku końcowi.
Coraz silniejsze miewał ataki bólu, które go coraz...
Wszedł jej kolega, młody malarz.
Życie tryskało z niego, z jego oczu, postaci i ruchów...
— Widzicie — gdybym wiedziała, że, żyjąc, byłabym tak wielka, jak kiedyś marzyłam, kiedyś w akademii, ale...
Hasłem tym możemy oznaczać fragmenty, w których przedstawia się jako niezdrowe czy anormalne pewne stany fizyczne lub psychiczne jednostek lub też pewne zjawiska społeczne postrzegane jako anomalie.