Miguel de Cervantes Saavedra
Don Kichot z La Manchy
— A ja nieszczęśliwa! — zawoła gospodyni — co też to jegomość gada; litanię do świętej Apolonii? Alboż...
— A ja nieszczęśliwa! — zawoła gospodyni — co też to jegomość gada; litanię do świętej Apolonii? Alboż...
Wtem usłyszała znów cichy, żałosny jęk. Teraz otworzył oczy, oczy błagalne dziecka chorego.
I nagle...
Hasłem tym możemy oznaczać fragmenty, w których przedstawia się jako niezdrowe czy anormalne pewne stany fizyczne lub psychiczne jednostek lub też pewne zjawiska społeczne postrzegane jako anomalie.