Jerzy Andrzejewski
Miazga
Od dwóch dni zbiera się na burzę, lecz nic się nie może wykluć z tego...
Od dwóch dni zbiera się na burzę, lecz nic się nie może wykluć z tego...
Wiele jest w literaturze fragmentów opisujących to zjawisko atmosferyczne, będącego często odzwierciedleniem gwałtownych uczuć bohatera czy podmiotu lirycznego (jak w Sonetach krymskich Mickiewicza) lub obrazem groźnego oblicza przyrody, czy w ogóle świata (jak w Cierpieniach młodego Wertera Goethego, Chłopach Reymonta).