Arthur Conan Doyle
Groźny cień
Jim pobiegł od nas do miasteczka i pił od południa w zajeździe.
Potem zaś, mocno...
Jim pobiegł od nas do miasteczka i pił od południa w zajeździe.
Potem zaś, mocno...
Wymóżdżajcie, zabijajcie, obcinajcie oszy, wydzierajcie fynanse i pijcie aż do śmierci, to jest życie łajdaków...
Działo się na pierwszy dzień Zielonych Świątek. W maju ów dzień wypadł. Marcin Dziura nie...
— Zabij mnie — szepnęła wiedźma głosem ochrypłym — ale pozwól pierwej łykiem gorzałki śmierć przedwczesną poprzedzić.
Na...
Fragmenty zaznaczane z pomocą tego hasła odnoszą się do zwyczajów związanych z piciem spirytualiów, niekoniecznie jednak dają się określić słowem: pijaństwo (które też znalazło się na liście, w związku np. z lekturą fraszek Kochanowskiego i satyr Krasickiego). Tak się złożyło, że — alfabetycznie — alkohol znalazł się na pierwszym miejscu naszej listy, co nie stawia go na czele w hierarchii ważności.