5647 free readings you have right to
Ach! nieraz mi się zdaje,gdy tak samotny kroczęW zachodu cichym złocie,zadumą ogarnięty...
Ach! nieraz mi się zdaje,gdy tak samotny kroczęW zachodu cichym złocie,zadumą ogarnięty,Że cień, co długi wstajeSpod nóg mych i swe mroczeNa ziół tych ściele krocie,nie ze mnie jest poczęty.Lecz że z przeszłości fali,czy z przyszłych dni głębiny —Hen! tam, gdzie ziemi końce —byt jakiś, tu nieznany,Wychylił się w oddalii że cień jego sinyDnia dzisiejszego słońce,mrąc, rzuca na te łany. I tęskność duszę chwytana wirchy gdzieś tajemne, Lecz wraz ku memu łonuzbliża się lęk ponury:Ach! widzę, jak, okrytaw całuny mgławic ciemne,U stóp mych przepaść dyszygłębokim, cichym tchnieniem…Jak przed zjawiskiem skonu,zwrócony do purpuryZachodu, drżę w tej ciszy —przed swoim własnym cieniem.
Jan Kasprowicz, W ciemności schodzi moja dusza, VI (Ach! nieraz mi się zdaje...)
Gdy ja, w dal mając zatopione oczy,Na jawie przędę z mgieł obrazy senne,By...
Gdy ja, w dal mając zatopione oczy,Na jawie przędę z mgieł obrazy senne,By okryć nimi to morze bezdenne,Co z takim szumem swoją wieczność toczy.
Jan Kasprowicz, W ciemności schodzi moja dusza, VII (Życia ogromne morze grzmi przede mną...)
A ja, w dal mając zatopione oczy,Na jawie przędę z mgieł obrazy senne,By...
A ja, w dal mając zatopione oczy,Na jawie przędę z mgieł obrazy senne,By okryć nimi to morze bezdenne,Co z takim szumem swoją wieczność toczy.
A ja na brzegu stoję zadumany,Lękam się nawet spojrzeć na bałwany,Oczy mam tylko...
A ja na brzegu stoję zadumany,Lękam się nawet spojrzeć na bałwany,Oczy mam tylko w dal utkwione ciemną. Łódź na mnie czeka… Wrą żywiołów boje,Głosem trytonów wzywając w odmęty,A ja się wiosła nie imam: przeklęty,Samotny żeglarz, bez odwagi stoję. Pół sen, pół jawa — oto dzień żywota,Pędzon na żwirach pustego wybrzeża
Loading