Jarosław KlejnockiElegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybraneLitania VI
IV. Antynirwana
1Chodzę wezwany po tym pustym wnętrzu
Nie śpię i nie śnię Czuwam Żyję Trwam
Niczego mi nie brakuje Jestem nasycony
Wszystkiego pragnę Chce zamieszkać w domu
5Bramy podnoszą swoje wierzchy
Na mojej twarzy cięcie bicza
Na morze rzucona moja tratwa
Na mojej skórze pręgi
Chodzę wezwany po tym pustym wnętrzu
10Na moich rękach trąd
Poddaję się próbie nerek i próbie serca mego
Na moich oczach zaćma
Na skale wznoszę twierdzę Drwię z nieprzyjaciół
Na mojej szyi ślad obroży
15Obym nie zaznał wstydu gdy przyjdzie rozliczenie
Obym odnalazł wyjście z miasta utrapienia