Janusz Korczak
Dziecko salonu
Stryj mój był dozorcą w Dobrzyniu.
Nie ożenił się, opiekował się „całym światem” i mówił...
Stryj mój był dozorcą w Dobrzyniu.
Nie ożenił się, opiekował się „całym światem” i mówił...
Dniało nieraz, zanim znużona popadała w słaby półsen, w krótkie zapomnienie się, w półczuwanie. Budził...
Panna Wanda strzegła swej tajemnicy jak oka w głowie. Od dawna wiedziała, że musi umrzeć...
Tradycyjnie definiowana jako nastawiona na związek duchowy kochanków, a nie ich cielesne zbliżenie; miłość kontemplacyjna, niezaborcza. Zazwyczaj bywa jednym z etapów lub jednym z jednocześnie występujących oblicz miłości jakiegoś bohatera (tak jest w przypadku Gustawa z Dziadów, który opowiadając o swym uczuciu, ujawnia i taki jego aspekt).