Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część pierwsza - Jesień
W zakrystii też było narodu gęsto, aż żebra trzeszczały przy stole, gdzie organista przyjmował na...
      
    
    
  W zakrystii też było narodu gęsto, aż żebra trzeszczały przy stole, gdzie organista przyjmował na...
      
    
    
  Jeno Hanka nie mogła się przyłożyć do pacierza; trzęsła się w sobie tak zalękniona, jakby...
      
    
    
  — Ciężki macie przednówek — mówiła cicho. — Byście chcieli, to mam parę groszy, wygodziłabym waju. Na pochówek...
      
    
    
  . Juści, żeby pieniądze były…
— Może by się i nalazły — szepnęła ciszej. — Mam cosik gotowego grosza...
      
    
    
  — Siądź przy mnie… — rozkazał stary po jego wyjściu.
Juści, że przysiadła na brzeżku, ledwie płacz...
      
    
    
  — Pan prezes obiecał dać gratyfikację przy zamknięciu półrocza.
— A bilans jak stoi?
— Robią go w...
      
    
    
  — Pan mi pożyczy dziesięć rubli! Pan wie, że Ruchla Wassermanowa jest uczciwa, jest biedna kobieta...
      
    
    
  Wassermanowa przyniosła świeczniki szabasowe i wielki bursztynowy garnitur na zastaw dziesięciu rubli, jakie jej natychmiast...
      
    
    
  — Niech doktor siada, bardzo proszę — zaczął stary.
Ale Stanisław uprzedził go i usiadł sam, a...
      
    
    
  Mery, chuda dziewczyna, o kościstych biodrach, garbatym nosie i niewidocznych prawie ustach, siadła do fortepianu...
Budzi pożądanie, ale też jest znakiem materializmu, zaprzeczenia ducha. Pieniądz łączy się ze znaczeniami, jakie niosą ze sobą hasła: handel, interes, korzyść, ale niekiedy kojarzony jest z grzechem, jaki popełnili biblijni czciciele Złotego Cielca.