Henryk Sienkiewicz
Pan Wołodyjowski
Za to w Mińsku nie popasał. Wjechawszy na rynek ujrzał dwór tak znaczny i piękny...
Za to w Mińsku nie popasał. Wjechawszy na rynek ujrzał dwór tak znaczny i piękny...
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.