Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
W bladym świetle poranku i na sinawym tle wschodu te groźne, posępne masy wydawały mi...
Słońce właśnie zachodziło, oblewając różową poświatą zieloną halę i wielkie pole śniegowe Cezaplany. Heidi obracała...
Był przecudny, złocisty dzień jesienny. Z niższych hal dolatywał pobrzęk dzwonków pasących się trzód, ukojny...
Na ciemnym niebie nie było jednej chmurki, wielkie pole śniegowe błyszczało mnóstwem złotych i srebrnych...
Przed nami roztwierała się olbrzymia, tysiące stóp głęboka kotlina. Pod krawędzią, na której staliśmy, zionęła...
zatrzymały mnie znowu Alpy, płoniące się przed mymi oknami o wczesnym słońca zachodzie i zima...
Syknął mimo woli i zagłębił się w poduszki siedzenia. Samochód wydostał się właśnie serpentynami na...
— Nie, zaręczam pani. Chodzi o moje plany teatralne, dla których chciałbym przygotować grunt w Zakopanem...
Nie mógł się opędzić zwidziskom. W skalnych wycieczkach, których próbował, przypominając sobie dawne szalone przejścia...