Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 449 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Prapremiera! Dorzuć się, aby przeczytać.
Kto przejął łup ze zuchwałej kradzieży w willowej dzielnicy na Saskiej Kępie i kto zabił posterunkowego? Mroczne tajemnice Warszawy sprzed …
Ale co przysiadł, to i nie odzipnął nawet rzetelnie, bo zaraz Zły, jako ten jastrząb...
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część pierwsza - Jesień
Ignacy Krasicki, Satyry, Satyry, część druga, Człowiek i zwierz
Zwichnęło ci się coś we łbie na ten widok i kwita. Znam twoje bajdy nie...
Bolesław Leśmian, Klechdy polskie, Czarny kozioł