Zygmunt Krasiński
Agaj-Han
I klingą tasaku śmigał wokoło jej skroni, wokoło piersi; ona zbladła, lecz do prośby się...
      
    
    
  I klingą tasaku śmigał wokoło jej skroni, wokoło piersi; ona zbladła, lecz do prośby się...
      
    
    
  — Powiadasz, że ten list groźbą na nim wymusili. Może być i pewnie tak jest, bo...
      
    
    
  Krępy człowiek znów nic nie odpowiedział, wskazał tylko płonące w kominie bierwiona, wziął stojącą wedle...
      
    
    
  — Gdzie jest? Pytam.
— Pod opieką pobożnego brata Szomberga — odrzekła, krzyżując ręce na piersiach i schylając...
      
    
    
  To ci tylko powiem, Michale, że teraz musisz wyjść ze mną choć na parę dni...
      
    
    
  — Bój się ran boskich! — wykrzyknął na jego widok mały rycerz. — Prędzej bym się po każdym...
      
    
    
  Spędzając najczęściej noce w winiarniach i nocując w nich między ludźmi bez dachu, bez czci...
      
    
    
  Jeśli ona tu nie zostanie, to tą zdrową ręką pozrywam wiązania z ramienia, nie przyjmę...
      
    
    
  — Boski cezarze — odrzekł Tygellinus — czemu mi podajesz słodki napój, którego mi nie wolno do ust...
      
    
    
  — Ludzie szepczą sobie także, że twoja córka Serwilia, Barku Soranusie, i twoja żona, Antystiuszu, poukrywały...
Szantaż jako rodzaj przemocy psychicznej stanowi często narzędzie kierowania zachowaniami bohaterów. Posługuje się nim równie chętnie okrutny urzędnik cara-tyrana Senator z Dziadów Mickiewicza, jak np. pani Dulska. Postanowiliśmy odsłonić ten mroczny mechanizm.