Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 462 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Skoczył na równe nogi. Chłopcy wspinali się po drabinach. Na górnym pokładzie słychać było gwałtowną...
Joseph Conrad, Lord Jim, Lord Jim, tom pierwszy
Za to na wszystkich stacjach pojawiały się całymi tuzinami mandarynki, świeże daktyle, a nawet i...
Henryk Sienkiewicz, W pustyni i w puszczy
Ale bo widzisz, u was w Amsterdamie nie ma żadnych Tatarów ani żadnych jasyrów, to...
Deotyma, Panienka z okienka