Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
Prapremiera! Dorzuć się, aby przeczytać.
Kto przejął łup ze zuchwałej kradzieży w willowej dzielnicy na Saskiej Kępie i kto zabił posterunkowego? Mroczne tajemnice Warszawy sprzed …
— Jakubie, handlować! Jakubie, sprzedawać! — wołali wszyscy, a wołanie to, wciąż powtarzane, rytmizowało się w chórze...
Bruno Schulz, Sklepy cynamonowe (zbiór), Noc wielkiego sezonu
Upływały lata, a Dawidek nie pojawiał się jakoś w naszym miasteczku.
Na każde święto pani...
Czesław Halicz (właśc. Czesława Endelmanowa-Rosenblattowa), Ludzie, którzy jeszcze żyją
Umieć nie być tymczasowym w atmosferze palącego się domu i zakładać w nim np. dzwonki...
Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy), Niemyte dusze