Georg Büchner
Woyzeck
Zimno ci? A przecieżeś gorąca. Jakie gorące masz usta! Gorący twój dech dziewki! A przecież...
Zimno ci? A przecieżeś gorąca. Jakie gorące masz usta! Gorący twój dech dziewki! A przecież...
Indianin, szybując po obłokach, mówił do omdlałej księżniczki:
— Ocknij się i spójrz na mnie. Musisz...
Bywa kołem zamachowym szeregu zdarzeń, napędzając ludzi do działania. Za pomocą tego hasła zwracamy uwagę na te momenty w tekście, w których zazdrość jest raczej siłą kierującą postępowaniem niż tylko uczuciem.