Stefan Grabiński
Płomienne gody
W parę miesięcy po przekroczeniu równika życia powtórzyło się nagle to sprzed laty sześciu i...
W parę miesięcy po przekroczeniu równika życia powtórzyło się nagle to sprzed laty sześciu i...
Była zupełnie naga. Przepysznie wykute jej ciało oślepiało śnieżną białością na tle płomiennego płaszcza włosów...
Rzucił się na nią i wyciągnął ją z wody mokrą, gorącą, oblepiającą mu twarz wilgotnymi...
Tymczasem pożerali się w niesytych pieszczotach jak pająki, o ile w ogóle pieszczotami można nazwać...