Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy)
Pożegnanie jesieni
Łohoyski objął go silnie i pocałował w same usta — spełniło się: byli jednym duchem unoszącym...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Łohoyski objął go silnie i pocałował w same usta — spełniło się: byli jednym duchem unoszącym...